piątek, 29 kwietnia 2011

Holiday break














Na początku chcę Was przeprosić za ta długą przerwę w dodawaniu postów na blogu! Miałam straszne problemy z laptopem, ale mam nadzieję, że w końcu wszystko będzie ok. Dzisiaj chcę Wam pokazać bardzo wygodny zestaw, idealny na tą świąteczno-majówkową przerwę;) A teraz muszę zacząć szykować mój strój na niedzielne wesele kuzynki. Niestety nie mam szczęścia. Znalazłam kilka par szpilek, które zdecydowanie pasowałyby do sukienki, ale nawet po kilku tygodniowym prześladowaniu sklpów mój rozmiar w żadnym się pojawił! Pech!
Zostaję mi więc życzyc Wam miłego długiego weekendu:)


First of all I wanna apologize you for so long lack of posts on the blog! I had big problems with my laptop and I hope there finally will be everything ok. Today I wanna show you very comfortable and casual outfit, the best for that holiday break;) Now I need to start preparing my outfit for my cousin's wedding. Unfortunatelly I don't have luck. I found a few pairs of heels that I could buy for that wedding but in all the shops they hadn't got my size! Such a bad luck!
Have a nice weekend!;)


shirt - sewed by my mum
patched jeans - DIY (how to make them you will find here)
shoes - no brand
watch - Michael Kors

wtorek, 12 kwietnia 2011

A touch of yellow














Troszkę żółtego i odrobina pomarańczy w połączeniu z moimi ulubionymi kolorami, czarny i kamel, dała taki rezultat. Tą sukienkę wręcz ubóstwiam. Jest prosta z długimi rękawami, a materiał, z którego jest uszyta świetnie się układa. Przez to czuję się bardzo komfortowo i kobieco w tej sukience. Najchętniej kupiłabym ten materiał we wszystkich możliwych kolorach (już kupiłam biały i czerwony). Powolutku wprowadzam trochę koloru do swojej szafy więc tylko czekam aż zrobi się zdecydowanie cieplej;) Na razie zostawiam Was z tym;)


A touch of yellow and orange mixed with my favourite colors black and camel gave a result like that. That dress I adore! It's simple, long sleeve and has really great material. I feel very comfy and feminine in it. I have already bought that material in two different colors. But I want them all! Very slowly I bring colors to my weardrobe and I'm waiting for warmer days;) Meanwhile I left you with that;)



dress - sewed by my mum
tights - H&M
wedges - no brand
necklace - Marc by Marc Jacobs
clutch - sewed by my mum
trench coat - sewed by my mum
scarf - no brand
sunglasses - H&M

piątek, 8 kwietnia 2011

Colorful bags




Ta torebka spodobała mi się, że tak powiem, od pierwszego wejrzenia. Łączy kilka odcieni beżu plus niebieski i róż. Sądzę, że to jej właśnie dodaje charakteru.

I really like this bag. Mix of different hues of beige plus pink and blue. Details that give it some charcter.


Żółtą kopertówkę uszyła moja mama.

Yellow clutch sewed by my mum.


Kilka nowych lakierów. Tak więc moje paznokcie też są gotowe na wiosnę;)

And my nails are also ready for spring with new nail polishes!;)

niedziela, 3 kwietnia 2011

Different way










Możecie mówić co chcecie, ale ja ten sweter uwielbiam i chyba jestem od niego uzależniona bo mogłabym go nosić do wszystkiego. Nie było ostatnio czasu na jakieś super zakupy tak więc ciuchowych nowości na razie w mojej szafie nie ma (ale mam nadzieję, że to za chwilę ulegnie zmianie:) w końcu nie chodzi tu tylko o kupowanie co chwilę to nowych rzeczy i już raz pokazane na blogu to już spisane na straty. Chodzi też o to, żeby pokazać 'stare' rzeczy na różne sposoby. I to dzisiaj też robię. Z jednej strony trochę do tego zmuszona, z drugiej z dużego zamiłowania do tych spodni i swetra.

You can say what you want but I love that sweater and I can wear it all the time. I didn't have time to do some big shopping so there aren't some news (but that's a matter of time;) I think we can't show only new clothes and everything only once on blog. It's about pairing those new one with some old and old in different ways. So today I show you my favourite sweater and pants in different way for me.


sweater - vintage
pants - H&M
necklace - Marc by Marc jacobs
heels - Graceland