Gdyby nie fakt, że w Poznaniu pada od kilku dni pewnie w kolejnych
postach również pojawiłaby się ta spódniczka. Nie sądziłam, że
będzie tak uniwersalna. Mam na nią tysiąc pomysłów, ale zero okazji do
ich zrealizowania. Dlatego zostawiam Was z tym już chyba ostatnim letnim
postem. Miłej niedzieli!
skirt and sweatshirt - sewed by my mum
wedges - Mango
Świetny zestaw, tylko ja bym spróbowała włożyć bluzę do spodniczki :)
OdpowiedzUsuńto byłoby okrutne!
Usuńświetnie jest te połaczenie ;)
OdpowiedzUsuńsuper wyszło, bardzo fajnie dograne:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://bizuterland.blogspot.com/
Pozdrawiam
białe buty to jest to ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja, sweter mamy boski!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie!!!
http://zocha-fashion.blogspot.com/